Jednym z najtrudniejszych zadań po śmierci bliskiej osoby i zakończeniu jej pogrzebu jest uporządkowanie rzeczy osobistych zmarłego. Nie istnieją oficjalne wytyczne dotyczące tego, jak długo należy przechowywać ubrania, książki i osobiste pamiątki. Tym bardziej dla niektórych osób jest to trudny proces. Czy jeden tydzień wystarczy na spakowanie wszystkiego i przekazanie na cele charytatywne? A co zrobić, jeśli nie możesz lub nie chcesz pozbyć się tego, co przypomina ukochaną osobę? Lub, jak to często bywa w przypadku cennych przedmiotów, kilku członków rodziny ubiega się o tę samą pamiątkę?
Zasada nr 1: Nie ma reguł
To, jak długo zechcesz przechować rzeczy bliskiej osoby, kiedy, ile i komu zechcesz podarować lub sprzedać to osobista decyzja, którą możesz podjąć tylko ty. Często ta decyzja uzależniona jest w dużej mierze od przestrzeni życiowej osób, które je przechowują. Wyjątkiem w tej wolności są ramy czasowe, gdy sprzedaż przedmiotów zmarłego i podział uzyskanych środków jest związany z testamentem. Jeśli więc ktoś sugeruje, że już chyba nadszedł czas, by pozbyć się pamiątek po zmarłym – nie ma racji. Dopóki nie szkodzisz nikomu ani nie łamiesz prawa – podejmuj decyzje w tej delikatnej kwestii we własnym tempie.
Zasada nr 2: Wiedz, co jest zdrowe
Warto jednak mieć wyczucie, co jest zdrowym zachowaniem, a co nie. Zachowanie ulubionego swetra ojca lub przechowywanie jego munduru wojskowego, aby przekazać go swoim dzieciom, ma sens. Jednak zatrzymywanie całej szafy z jego rzeczami przez lata – już niekoniecznie jest potrzebne. Jeśli minęły już miesiące od śmierci, a ty wciąż nie jesteś w stanie pozbyć się niczego, może to być dobry moment, aby przyjrzeć się swoim motywacjom i zobaczyć, czy proces żałoby przebiega prawidłowo. Należy jednak pamiętać, że każdy przechodzi przez ten proces inaczej. Jeśli jednak masz jakiekolwiek wątpliwości, możesz skorzystać z pomocy profesjonalnego terapeuty, specjalizującego się w terapii żałobnej.
Zasada nr 3: Różne motywacje, różne koszty
Niektórzy wolą zachować dom nietknięty po śmierci bliskiej osoby. Inni wolą spakować wszystkie rzeczy i wynająć magazyn do ich przechowywania. Jeszcze inni potrzebują pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży osobistych rzeczy, aby pokryć koszty pogrzebu. Wszystkie te racje i motywacje są ważne. Warto pamiętać, że nie warto zadłużać się, aby zachować za wszelką cenę rzeczy bliskiej osoby.
Zasada nr 4: Każda rzecz ma swój czas
Nie ma powodu, aby natychmiast spakować i przekazać wszystko na cele charytatywne. Doświadczamy żałoby etapami, dlaczego więc nie robić tego samego przy porządkowaniu rzeczy? Ustal sobie rozsądny termin, ale nie przejmuj się, jeśli nie jesteś w stanie go dotrzymać. Warto zastanowić się nad strategią. Można najpierw zdecydować się pozbyć się mebli, ponieważ są mniej osobiste, a potem, gdy pojawi się lepszy nastrój, można spróbować zająć się książkami i ubraniami. Można też spakować wszystko, i spakowane rzeczy umieścić w jakiejś zewnętrznej przechowalni na nieokreślony czas, aż do momentu, gdy uczucie żalu stanie się mniej intensywne.
Zasada nr 5: Zachowaj to, co ma dla ciebie znaczenie
Najważniejsze to pamiętać, że nie musisz wyrzucać tego, czego nie chcesz. Ulubiony sweter twojego ojca może świetnie sprawdzić się jako poduszka na twojej kanapie. Butelka perfum twojej matki może stać na nocnej szafce, przypominając ci jej zapach, a jednocześnie miłość. Po prostu warto zachować cokolwiek, co ma wartość sentymentalną, nawet jeśli nie planujesz używać go dokładnie w taki sposób, jak był to pierwotnie zamierzone.